Fragmenty mojego świata...

Fragmenty mojego świata...
stat4u

UWAGA

Źródła fotografii ; archiwum rodzinne, zdjęcia własne oraz zdjęcia użyczone mi przez znajomych; Annę, Kurta Mazura, współtowarzyszy moich eskapad : gorzowskiego fotoreportera Bogusława Sacharczuka (bs) , Mariusza oraz brata Toma; wszystkie publikuję na blogu za ich wiedzą i zgodą i zawsze są przeze mnie podpisane! Korzystam także ze zdjęć umieszczonych w Wikipedii i publikuję je z zachowaniem Licencji.

niedziela, 13 listopada 2011

I On tu odpoczywał...

Jesteśmy wciąż na Pojezierzu Drawskim, w regionie o wielkich walorach turystycznych. Pojezierze położone jest około 100 km od morza, w województwie zachodniopomorskim. Drawę i przyległe do niej jeziora - niezwykle czyste - upodobał sobie Karol Wojtyła.




To tutaj wraz z młodzieżą aktywnie odpoczywał uczestnicząc w trzech spływach kajakowych. Pierwszy rozpoczął w lipcu 1955 roku w miejscu, gdzie dziś jest plaża miejska w Czaplinku, miasteczku położonym zaledwie kilkanaście kilometrów od zamku Drahim (czyt. post Wycieczka w epokę Średniowiecza). Podczas pierwszego spływu, przyszły papież zrobił sobie postój, aby zwiedzić ruiny zamku i w nich przez chwilę odpocząć. Oczywiście wówczas nie było tam jeszcze muzeum ...powstało dużo, dużo później. Przyszły papież mógł jedynie obejrzeć "gołe" mury. Do ruin zamku więcej nie wrócił, ale jeszcze dwa razy w 1961 roku i 1967 wsiadł do kajaka, aby przemierzyć nim Pojezierze Drawskie.

3 października 2003 roku, Rada Miejska w Czaplinku nadała Mu tytuł Honorowego Obywatela Miasta, zaś dwa lata później 3 czerwca 2005 roku w 50 - tą rocznicę pierwszego spływu kajakowego rzeką Drawą odsłonięto na brzegu jeziora Drawsko pomnik.

Figura papieża umieszczona jest na głazie, który kształtem przypomina kajak. Na kamieniu znajduje się napis - „Odtąd ludzi będziesz łowił”.




O słynnym Polaku przypomina także nazwa szlaku kajakowego im. Księdza Kardynała Karola Wojtyły.


20 komentarzy:

  1. Oczywiście. Jan Paweł II lubił spływy. Fajnie, że byłaś w miejscu gdzie również on był!
    Piękny ten pomnik!

    OdpowiedzUsuń
  2. ups...post był zaplanowany na jutro, ale wszedł dziś, ha ha chyba trzynasty dzień miesiąca działa ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Papież miał ducha sportowego. I wędrówki po górach i spływy nie były mu obce. Bardzo ładne fotki i mam wrażenie,że to jeden z bardziej udanych pomników papieża.Pozdrawiam serdecznie Meg.

    OdpowiedzUsuń
  4. ciekawe miejsce
    udany pomnik

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale czytam nieuwaznie. W tej chwili zauwazyłam, ze papież zrobił sobie odpoczynek w ruinach zamku, który wcześniej opisywałas. Ale ze mnie gapa;))

    OdpowiedzUsuń
  6. O! To dopiero ciekawostkę napisałaś.
    Pomnik rzeczywiście interesująco zaprojektowany...

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo sugestywny pomnik, a Nasz Papież był także raz w moich okolicach.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Pojezierze to jest mi znane.Ładnie tam. Dziękuję za odwiedziny u mnie :-). Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczny pomnik
    AnnaZ.

    OdpowiedzUsuń
  10. Szlak nazwany imieniem i pomnik ...piękne uczczenie pamięci !
    Pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  11. Nuu Meg właśnie szło mi o pomnik kiedym pisał, że wiem o co chodzi :D ale że w ruinach zamku odpoczywał to tego nie wiedziałem. Nuu i nie wiedziałem , że szlak kajakowy nosi imię jego :D

    Świetne zdjątka Meg!

    Pozdrówka :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Kwiatów i zniczy sporo. Pamietają ;P

    OdpowiedzUsuń
  13. Pojezierza Drawskiego nie znam . Nigdy nie byłam. Co do papieża wiem , że uwielbiał spływy ale jego tras kajakiem nie znam jak również nic a nic nie wiedziałam o pomniku, ruinach i szlaku jego imienia.

    OdpowiedzUsuń
  14. Lubię zwiedzać symboliczne miejsca. W większości przypadków przez tv i neta. Nie mam poprostu kasy na wycieczki:((

    OdpowiedzUsuń
  15. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  16. mon.pio...owszem wycieczki kosztują i ja z tych bogatych nie jestem, ale gdy pada hasło "jedziemy" to odmawiam sobie rzeczy doczesnych ;) i pieniążki przeznaczam na paliwo...to kwestia priorytetów :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Papież był człowiekiem wyjątkowym. Jego podróże i pasje takim go czyniły.

    OdpowiedzUsuń