Fragmenty mojego świata...

Fragmenty mojego świata...
stat4u

UWAGA

Źródła fotografii ; archiwum rodzinne, zdjęcia własne oraz zdjęcia użyczone mi przez znajomych; Annę, Kurta Mazura, współtowarzyszy moich eskapad : gorzowskiego fotoreportera Bogusława Sacharczuka (bs) , Mariusza oraz brata Toma; wszystkie publikuję na blogu za ich wiedzą i zgodą i zawsze są przeze mnie podpisane! Korzystam także ze zdjęć umieszczonych w Wikipedii i publikuję je z zachowaniem Licencji.

czwartek, 5 stycznia 2012

Śladem "Wielkiej Ucieczki"

W nocy z dnia 24 na 25 marca 1944 roku z obozu Stalag Luft 3 w Żaganiu uciekło 80 jeńców. Ucieczka udała się tylko trzem.

Przez 10 miesięcy przebywający w stalagu jeńcy wojsk aliańskich przygotowywali się do ucieczki, później nazwanej Wielką Ucieczką.

Pomysłodawcą i głównym organizatorem był major Roger Bushell. Pod jego dowództwem pół tysiąca ludzi kopało ponad 110 metrowy tunel, przygotowywało fałszywe dokumenty , ubrania cywilne , to wszystko co miało im stać się przydatne podczas ucieczki.

Uciekinierzy wykopali trzy tunele - "Harry", "Dick" i "Tom". "Tom" został odkryty i wysadzony przez Niemców, "Dick" ze względu na położenie nie posłużył jeńcom do ucieczki i wreszcie trzecim, nazwanym tunelem "Harry", wykopanym 9 metrów pod ziemią, 80 jeńców uciekło z obozu.

(Fot.arch.własne)

Szeroko zakrojona niemiecka akcja poszukiwawcza zakończyła się ujęciem 77 lotników. Na rozkaz Hitlera wszyscy mieli zostać rozstrzelani. Po interwencji Göringa rozstrzelano pięćdziesięciu. Reszta doczekała końca wojny w obozie.


12 czerwca 2011 roku brytyjscy motocykliści przybyli do Żagania, aby uczcić pamięć i złożyć hołd bohaterom brawurowej ucieczki sprzed 67 lat. Na motorach wyruszyli w pięciokilometrową trasę śladem historii Wielkiej Ucieczki. Uczestniczył w niej syn zastrzelonego oficera....Derek Kirby - Green.


(Fot. arch.własne)

Brytyjczycy odwiedzili Muzeum Martyrologii Alianckich Jeńców Wojennych, gdzie między innymi znajduje się makieta stalagu.

( Fot. z arch.własne)

Jak zapewne wiecie, na kanwie wydarzeń sprzed 68 lat, w 1963 roku powstał amerykański film wojenny w reżyserii Johna Sturgesa pt.: "Wielka Ucieczka".



Stalag w Żaganiu od niedawna jest popularnym celem podróży brytyjskich miłośników historii. Jeden z baraków w obozie dwa lata temu odbudowali piloci z brytyjskich sił powietrznych. W planach Brytyjczyków jest ponowne wykopanie jednego z trzech tuneli "do wolności"...

41 komentarzy:

  1. Swietny post Meg!
    Uściski!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Super post! Film ogladałam, ale być w miejscu gdzie się ucieczka odbywała to nie byłam. Takie miejsca są ciekawe, ponieważ prawdziwe.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Meg , wiem , że się powtórzę, ale muszę napisać, że raczysz mnie tutaj świetnymi wątkami z historii. Prawda jest taka, że o "Wielkiej Ucieczce" wiedziałam z filmu, ale zobaczyć miejsce tego wydarzenia to już inna bajka. SUPER SPRAWA!

    OdpowiedzUsuń
  4. Roman Kłosowski05 stycznia, 2012

    Zmieniło się wiele!!! Byłem tam. Pierwszy raz w 1999 roku. Teren obozu "Luft 3 "był niemiłosiernie zapuszczony. Przebieg tunelu "Harrego" wyznaczały tasiemki na drzewach. Super, że na Twoim blogu zobaczyłem, pozytywne zmiany. Nie dotarła do mnie informacja o rajdzie brytyjskich motocyklistów z synem zamordowanego na czele. Dzięki za info!Jesteś wielka Meg!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Prawdziwi bohaterowie!

    OdpowiedzUsuń
  6. Dla mnie wszystko to co napisałaś jest nowe, gdyż nie interesowałam się szczególnie historią.
    Zapraszam na mój bloczek.

    OdpowiedzUsuń
  7. Coś dla mego ślubnego:)) Uwielbia takie klimaty i kilka razy w swoim życiu zwiedzał różne obozy. Wiem, że w Żaganiu nie był, ale na pewno będzie! Świetny post, zdjęcia a film w domu obejrzę. W pracy - zakaz:))

    OdpowiedzUsuń
  8. Podziwiam wysiłek jeńców...Szkoda, że plan ucieczki nie powiódł się i nie zakończył korzystnie dla wszystkich.

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetne te Twoje "Eskapady z historią w tle". Dużo się z nich dowiaduje.
    Pozdrawiam i uciekam na długi i zasłużony weekend-:))

    OdpowiedzUsuń
  10. Trzech miało naprawdę wielkie szczęście.
    Ciekawy post.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Meg film obejrzałam pamiętam oglądałam go już . Wiesz jesteś jednak wspaniałą dziewczyną potrafisz przekazać i przy tym przypomnieć te historyczne i nie miła chwile wojenne . Dzięki .
    Lepiej żeby to nie wróciło nie wyobrażam sobie .

    OdpowiedzUsuń
  12. "Tunel do wolności" pięknie nazwane, szkoda, że był nim tylko dla trzech jeńców:((

    OdpowiedzUsuń
  13. Któryś z przedmówców napisał, że to miejsce było, przez szereg lat zaniedbane. Dlatego, że nie potrafimy często z miejsc historycznych zrobić atutu dla celów edukacji i turystyki. Stan obecny to zasługa Brytyjczyków i Amerykanów, którzy zwrócili uwagę na to miejsce, z myślą upamiętnienia swoich żołnierzy. Dowodem tego jest także wspomniany film o miejscu i zdarzeniach, których większość Polaków chyba nawet nie kojarzyła w tamtym okresie.
    Jednakże obecny stan może tylko cieszyć. Lepiej późno niż wcale...

    OdpowiedzUsuń
  14. ...Migotku, głównie Brytyjczycy... dla nich bowiem jest to... Ich Katyń.

    OdpowiedzUsuń
  15. Tosiu, wówczas jeszcze nie były to polskie ziemie...granicę ustanowiono w 1945 roku.

    OdpowiedzUsuń
  16. Meg ciekawy post! Tylko link po angielsku-:(

    OdpowiedzUsuń
  17. Nuu Meg, pościk świetny. Foty bajer! W Żaganiu byłem lata temu. Dosyć że nie mogłem od razu trafić na teren obozu to jeszcze zastałem tam chaszcze. Zgroza! Widzę teraz , że fiu fiu postarano się. Muzeum również zmieniło się diametralnie.

    Pozdrówka Meg!

    Peesik: watek syna i jego fota - super. Video wybrałaś świetnie. To 10 minutek dobrze zrealizowanej historii ucieczki.

    OdpowiedzUsuń
  18. W filmie fabularnym - chciałem zauważyć - są fakty i mity , chociaż ogólnie możet byt :D:D:D

    OdpowiedzUsuń
  19. Interesujące miejsce...

    OdpowiedzUsuń
  20. super ciekawy post :))

    Wiatr goni chmury po niebie,
    Bawi się czuprynami drzew,
    Zasłania słońcu ziemię
    I spuszcza na nią deszcz.
    Płaczą chmury bez końca
    Rzęsiście roniąc łzy,
    A my tęsknimy do słońca
    Czekając na ciepłe dni

    OdpowiedzUsuń
  21. To piękne, gdy pielęgnuje się pamięć

    OdpowiedzUsuń
  22. Przeżycia syna zastrzelonego jeńca wojennego, który przyjechał do Żagania musiały być nieopisane...
    Świetnie napisane i zobrazowane!

    OdpowiedzUsuń
  23. Jasne, zapomniałam się Meg-:))

    OdpowiedzUsuń
  24. Świetny i bardzo ciekawie napisany post. Dziękuję Ci Meg, że znowu dowiedziałam się czegoś interesującego. Pozdrawiam serdecznie. :-)

    OdpowiedzUsuń
  25. czuje się mądrzejsza po przeczytaniu Twoich postów ;))

    OdpowiedzUsuń
  26. Ciekawe wycieczki okiem po monitorze ;) mi fundujesz. Znowoz cos nowego wpadlo mi do glowy;))

    OdpowiedzUsuń
  27. Niesamowita historia, piękna publikacja jak zawsze, miłej i spokojnej nocy a na jutro dużo uśmiechu Pozdrawiam Cię ciepło

    http://zawszelkacene.blog.interia.pl

    OdpowiedzUsuń
  28. Ciekawy post i dobrze zilustrowany.A film widziałam i to nie raz. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  29. Czytając twoje posty zyskuje się wiedzę :) Dziękuję.

    OdpowiedzUsuń
  30. zawsze dajesz nasza kobitko nam ciekawe posty

    Nie ważna za oknem pogoda
    Nieważna własna wygoda
    Czasu szkoda na żale
    Że szczęście nie trwa stale
    Ważne jest ciepłe spojrzenie
    Co dusi każde zmartwienie
    Ważne jest czułe słowo
    By radość przywrócić na nowo

    Mnie się marzy wiosna
    a tu zimno,deszczowo po prostu
    nijako,jak tu mieć dobry humor?
    Pozdrawiam milutko

    OdpowiedzUsuń
  31. Trzeba Ci wiedzieć, że nie żyje już żaden z bohaterów wielkiej ucieczki. Najstarszy zmarł bodaj dwa lata temu. Post uważam za świetny.

    OdpowiedzUsuń
  32. Temat żagańskiego obozu niezwykle trafiony, bo ciągle znany niewielu Polakom. Ba, nawet niewielu Lubuszanom... Tak to już jest, że niejednokrotnie nie wiemy jakie miejsca mamy niemal koło domu. Wielu rodaków zwiedza świat, jednocześnie nie wiedząc, że obok ma atrakcje historyczne i turystyczne, które bardziej znane są obcokrajowcom niż nam. Film "Wielka ucieczka" oglądał niemal każdy. Tylko kto kojarzy akcję tego filmu z (obecnie)Polską, z okolicami Żagania? Z dziesięć lat temu i ja nie kojarzyłem...
    To wynika z zawiłości polityki i historii, a także z tego, że wiele takich miejsc - będących pamiątkami minionej wojny, także po jej zakończeniu było przez lata we władaniu wojska - polskiego lub radzieckiego. W praktyce oznaczało to tylko jedno: Ściśle tajne - wstęp wzbroniony!
    Na szczęście od kilku lat, ta kwestia ulega ucywilizowaniu, stając się dostępniejszą dla pasjonatów historii i militariów.

    OdpowiedzUsuń
  33. Roman Kłosowski07 stycznia, 2012

    Ma rację mój przedkomentator. Dodam od siebie , że w filmie pada Sagan - nazwa niemiecka obozu - nie Żagań i dlatego skojarzenia z nim i lubuskim żadnego ;P

    OdpowiedzUsuń
  34. Roman Kłosowski07 stycznia, 2012

    Sorki. Pisanie na szybko powoduje , że pisze się głupstwa;P Sagan to oczywiście nazwa niemiecka Żagania nie stalagu!

    OdpowiedzUsuń
  35. Historia Stalagu Luft III to jedno, ale ciekawą historię ma też Księstwo Żagańskie. Przytoczę tu jeden szczegół ( ciekawostkę). Formalnie Księstwo Żagańskie istniało do lat 70 - tych kiedy to Edward Gierek spłacił - teraz nie wiem czy Francji czy byłym właścicielom - ziemie te polskim węglem. Ile tego węgla było nie pamiętam.

    OdpowiedzUsuń
  36. Ogladalam kiedys ten film.
    POZDRAWIAM ZNAD WELTAWY

    OdpowiedzUsuń
  37. ...a wydawało mi się Migotku, że temat raczej nic nowego nie wniesie, a tu proszę, niespodzianka...film znany, miejsce mniej :)

    ...orange1955...tak, film oparty jest na kanwie wydarzeń więc trochę fikcji w nim jest, ale to co istotne jest w nim zawarte.

    ...Borys Janicki...tak, wiem, że już nie żyje nikt z uczestników Wielkiej Ucieczki...

    ... jeśli czytacie i czujecie, że Was czegoś uczę to cieszę się bardzo:)

    Dziękuję za komentarze.
    Pozdrawiam serdecznie!:)

    OdpowiedzUsuń
  38. Meg, o miejscu wiedziałam, ale nigdy tam nie byłam, dziękuję więc za przybliżenie tematu i za zdjęcia. Mam teraz jakieś pojęcie, słysząc nazwę. Bardzo ciekawie to wszystko ujęłaś.

    Będąc w podobnych miejscach zawsze myślę o tym, jak wiele mamy szczęścia...

    OdpowiedzUsuń
  39. Roman Kłosowski09 stycznia, 2012

    Brodziaty szczerze - pierwszy raz słyszę / czytam o związku Gierka i węgla z Żaganiem. Byłbym Ci zobowiązany za więcej szczegółów na ten temat.

    OdpowiedzUsuń
  40. Do Romana Kłosowskiego: Jak odszukam szczegóły to napiszę

    OdpowiedzUsuń
  41. W Żaganiu - i tu ciekawostka - mieszkał i pracował na przełomie Johannes Kepler(niemiecki matematyk, astronom i astrolog, jedna z czołowych postaci rewolucji naukowej w XVII wieku)

    OdpowiedzUsuń