Fragmenty mojego świata...

Fragmenty mojego świata...
stat4u

UWAGA

Źródła fotografii ; archiwum rodzinne, zdjęcia własne oraz zdjęcia użyczone mi przez znajomych; Annę, Kurta Mazura, współtowarzyszy moich eskapad : gorzowskiego fotoreportera Bogusława Sacharczuka (bs) , Mariusza oraz brata Toma; wszystkie publikuję na blogu za ich wiedzą i zgodą i zawsze są przeze mnie podpisane! Korzystam także ze zdjęć umieszczonych w Wikipedii i publikuję je z zachowaniem Licencji.

poniedziałek, 19 listopada 2012

Klejnot Pomorza; Kolegiata

Perłą w koronie Stargardu ( do końca 2015 roku Szczecińskiego), jest górująca nad miastem od 1242 roku Kolegiata Najświętszej Maryi Panny Królowej Świata.

Pełny rozwój kościół uzyskał po 1388 kiedy to nad jego rozbudową czuwał słynny pomorski architekt Henryk Brunsberg KLIK. 

Wzniesiony w całości z cegły, z pięknymi zdobieniami i dwiema wieżami stanowi wspaniały przykład budownictwa na ziemiach historycznej Brandenburgii, Nowej Marchii i na Pomorzu Zachodnim. Zabytek położony na Europejskim Szlaku Gotyku Ceglanego KLIK od 2010 roku ze statusem pomnika historii, wpisany został na listę zabytków UNESCO.

Świątynia otoczona jest trzema budynkami. Najstarszy, narożny, z wieku XIV pełnił funkcję szkoły parafialnej, a po reformacji był siedzibą dekanatu. W nim prawdopodobnie mieszkał również organista. Środkowy, z wieku XVI, należał do proboszcza. O pierwotnym przeznaczeniu trzeciego budynku, na zdjęciu po stronie lewej, z wieku XIX nic nie wiadomo. Dziś zespół budynków pełni funkcję plebanii.






Kościół usytuowany jest w południowo - wschodnim narożniku Starego Rynku.







Całkowita jego długość  wynosi...79, 5 metra, szerokość 37,8, a wysokość nawy ponad 32 metry! Nad świątynią dominuje 85 metrowa wieża.




Cała budowla zbudowana została na planie prostokąta, aczkolwiek od strony północnej zdobi ją wysunięta poza lico murów kaplica wybudowana w formie ośmioboku przykrytego tzw. namiotowym dachem.




Mury ośmiobocznej kaplicy Mariackiej ozdobił Brunsberg pionowymi pasami ceramicznej dekoracji o niespotykanej barwie, kompozycji i bogactwie form. Podobne zdobienia można odnaleźć na wielu fragmentach bryły.




Koronkowe zdobienia nad wejściem głównym do świątyni stanowią kolejny popis zastosowania różnorodnych cegieł i kształtek ceglanych.








Po południowej stronie wznosi się prostokątna zakrystia przechodząca ku górze w trójkątne zwieńczenie. Na piętrze mieści się Kaplica Anielska.



Wybudowana przez Henryka Brunsberga bryła świątyni pozostała w zasadzie nie zmieniona do dziś. Po nim, nikt nie dokonywał  żadnych przebudowań i nie dodawał nowych elementów. Do naszych czasów przetrwał więc obiekt w swej średniowiecznej formie. Nie oznacza to jednak, że to, co oglądamy obecnie jest w całości oryginałem z XIV wieku. Świątynia przeszła przez sito różnorodnych rekonstrukcji. Pierwsza miała miejsce po pożarze w 1635 roku, druga po wojnie trzydziestoletniej, która w znacznym stopniu nadwątliła mury kościoła. W 1817 roku podjęto więc decyzję o kapitalnym remoncie. Architekt Schinkel Życiorys i majster Liebenow zabrali się do pracy i...wyrządzili zabytkowi wiele szkód. W wyniku ich działalności otynkowano wnętrze kaplicy przykrywając tym samym malowidła barokowe i polichromie. Ściany pomalowano na czerwono. Zmieniono także wyposażenie na neogotyckie.

Na ratunek świątyni przyszedł H. Deneke, specjalista w dziedzinie architektury epoki Średniowiecza. Dzięki niemu zrekonstruowano ponad 80% detali tak bezmyślnie potraktowanych przez poprzedników, a także usunięto neogotyckie elementy zastępując je barokowymi. Prace zakończono w 1911 roku. W uroczystości poświecenia świątyni wziął udział cesarz Wilhelm II z małżonką.

Działania wojenne w 1945 roku doprowadziły do kolejnych zniszczeń. Nad morzem ruin górował masyw kościoła. Pociski zniszczyły hełm wieży północnej, dach, zawaliło się częściowo sklepienie nawy głównej, częściowemu zniszczeniu uległy witraże i wyposażenie wnętrza.

Po wkroczeniu wojsk radzieckich do miasta w marcu 1945 roku kościół zamieniono niemal natychmiast  na stajnie i magazyn drewna. W 1946 roku rozpoczęto prace zabezpieczeniowe, jednak funkcje magazynowe pełnił on do roku 1957. Wówczas przeprowadzono pobieżne prace remontowe we wnętrzu i przekazano go wiernym katolickim. Uroczystość konsekracji miała miejsce 30 listopada tegoż roku, a aktu dokonał Prymas Tysiąclecia, Stefan Kardynał Wyszyński.

Prace remontowe wciąż trwały. Aż do 1969 roku. Przez ponad 40 lat elewacja kościoła podupadała, a pieniędzy na jej renowację nie było. Wreszcie w 2012 roku zaczął się długo wyczekiwany remont. Dzięki 400 tys. dotacji z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego i środków miejskich w kwocie 200 tys. stargardzka kolegiata pięknieje.

Wnętrze kolegiaty można oglądać w sezonie turystycznym, w godzinach od 9.00 do 16.00. Niestety byłam po sezonie.

Wirtualny spacer po wnętrzu świątyni - KLIK


Wewnątrz kolegiaty dostrzegamy dekoracyjne formy sklepień gwiaździstych i krzyżowo - żebrowe nawy bocznej. Z pierwotnego wyposażenia zachowała się XV wieczna polichromia o tematyce biblijnej, drewniany ołtarz główny i ambona z okresu baroku i XIX wieczne witraże. Dwa boczne ołtarze z XVIII wieku nie przetrwały niezmienione. W 1945 roku wymontowano z nich epitafia.

Zachowało się więc niewiele... Wielki pożar w wieku XVII, oraz całkowita dewastacja wnętrza w 1945 roku spowodowała niepowetowane starty. W XIV wieku, złotym czasie dla rozwoju kościoła, wnętrze świątyni zdobiło 50 ołtarzy ufundowanych przez mieszczan, na wieży było osiem dzwonów, a muzyka rozbrzmiewała aż z trzech instrumentów organowych...

Wewnątrz kolegiaty dostrzegamy dekoracyjne formy sklepień gwiaździstych i krzyżowo - żebrowe nawy bocznej. Z pierwotnego wyposażenia zachowała się XV wieczna polichromia o tematyce biblijnej, drewniany ołtarz główny i ambona z okresu baroku i XIX wieczne witraże.



Zachowało się więc niewiele... Wielki pożar w wieku XVII, oraz całkowita dewastacja wnętrza w 1945 roku spowodowała niepowetowane starty. W XIV wieku, złotym czasie dla rozwoju kościoła, wnętrze świątyni zdobiło 50 ołtarzy ufundowanych przez mieszczan, na wieży było osiem dzwonów, a muzyka rozbrzmiewała aż z trzech instrumentów organowych...


30 komentarzy:

  1. Jest duży - niewiarygodnie duży! Ja byłam w środku. Surowo tam, przestrzennie i nieciekawie. Wieje chłodem. Wnętrze kolegiaty na mnie nie zrobiło wrażenia. Oczekiwałam więcej...Moim zdaniem u św. Ducha jest piękniej! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Architektura sakralna autorstwa Henryka Brunsberga jest dość charakterystyczna. Wyróżniają ją liczne, specyficzne detale zdobnicze widoczne na elewacjach wielu dzieł Pomorza Zachodniego i nie tylko. Wystarczy przyjrzeć się np. archikatedrze pod wezwaniem św. Jakuba, lub kościołowi pod wezwaniem św. Piotra i Pawła w Szczecinie lub katedrze w Kamieniu Pomorskim. Nawet pierwszy ze szczecińskich ratuszy (dziś część Muzeum Narodowego w Szczecinie) - także autorstwa Brunsberga - nie będąc budowlą sakralną, posiada takie same elementy zdobnicze, jakie znamy z jego kościołów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chojna - kraina historyczna Nowa Marchia - ratusz, kościół jak wyklikałeś w Wikipedii- jego dzieła dlatego nie generalizuj i nie spłaszczaj do okręgu Pomorza Zachodniego.

      Usuń
    2. Ba! I to jedno z najważniejszych miast Nowej Marchii! Była przecież tymczasową stolicą Nowej Marchii po połowie wieku XIII!

      Usuń
    3. Napisałem, że Brunsberg działał na terenie Pomorza Zachodniego I NIE TYLKO. Zatem nie ma tu "spłaszczenia". Pomorze Zachodnie podkreśliłem, gdyż Stargard leży na jego terenie. Poza tym Wikipedia nie jest dla mnie źródłem wyrocznią. Dla zainteresowanych architekturą Brunsberga polecam poniższy link:

      http://tv-polska.eu/film/176-sladami-mistrza-brunsberga

      Usuń
    4. Dodam, że oprócz Chojny, budowle Brunsberga można jeszcze znaleźć między innymi w Gdańsku i w Wielkopolsce

      Usuń
    5. Rozpatrując współcześnie Chojna również leży na Pomorzu Zachodnim. Rozpatrując natomiast dokładnie pod kątem historycznym; w ciągu długiej historii miasto należało do Księstwa Pomorskiego, Brandenburgii dokładnie Nowej Marchii, Zakonu Krzyżackiego i Prus.
      O tym, że Chojna spełniała rolę stolicy Nowej Marchii niewielu wie. Kłaniam się Meg!

      Usuń
    6. Do Panów (poza Arturem) ...spokojnie, piszemy komentarze podług zasady "koszula bliższa ciału" i nie ma się co prześcigać:)

      Usuń
  3. Trochę dziwne, że taki monumentalny przecież był protestancki...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie od początku. Nazwisko Luter i rok 1517 coś Ci mówi?

      Usuń
    2. ...polecę przy okazji nijako jako uzupełnienie wiedzy świetny film biograficzny "Luther" ( w roli tyt. Joseph Fiennes )

      Usuń
    3. I zjawił się światły człek. I ja niewierzący gdybym był wierzący poszedł bym za nim jak w dym.
      Pozdrówka!

      Usuń
  4. Piękny reportaż oraz pokazanie piękna polskiej ziemi nie trzeba jeździć za granicę u nas w kraju też jest pięknie i cudownie co zaprezentowalaś Megg w swoim poście serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Trafiliśmy tu przypadkiem, ale na pewno będziemy zaglądać częściej. Od wielu lat staramy się poznać Polskę i pokazać ją innym... bo po prostu warto. W wolnej chwili zapraszamy też do nas: http://tripsoverpoland.eu

    OdpowiedzUsuń
  6. Wygląda pięknie i potężnie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Widać styl zachodniopomorski, wiele kościołów i katedr jest wybudowana własnie w tych klimatach.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Podobają mi się zastosowane ceramiczne dekoracje. Lubię to. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Прекрасный! Большой! Цвета, образцы, все!
    Я восхищаюсь.
    Всего хорошего!

    OdpowiedzUsuń
  10. I jak to kiedys potrafili budowac!
    I raz jeszcze napisze: pod sambym nosem takie cuda...
    Serdecznosci
    Judith

    OdpowiedzUsuń
  11. Prześliczna perełka, wspaniała architektura. I jak nie zachwycać się takim pięknem.
    Ślę pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
  12. Wspaniałe miejsce, jestem oczarowana kościołem. Tam mnie jeszcze nie było, ale nabieram coraz większej ochoty aby pojechać i zobaczyć to wszystko na własne oczy, poczekam jeszcze trochę, aż zakończy się remont.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Witaj Meg! Piękna architektura. Taką ceglaną uwielbiam.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Witaj Meg.
    Zespół budynków stanowi przepiękną bryłę co widać na pierwszym zdjęciu.
    Nie mogę się napatrzyć.Wspaniałe.
    Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  15. Monumentalny i piękny. Kolorowa cegła to piękny materiał. Tutaj został zastosowany po mistrzowsku.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Wspaniała kolegiata. Do tego wszystko - treść + linki - doskonale ujęte i ciekawie. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  17. Witam.
    Pomorze jest piekną krainą. Zabytki ma cudowne.
    Pozdrawiam.
    Zapraszam do swoich blogów a w szczególności na:
    http://ciekawostki-o-polsce.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  18. Bardzo ciekawy obiekt. Szczególnie zabudowa z pierwszego zdjęcia przypadła mi do gustu. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Piękna gotycka cegła, żadne inne budowle sakralne nie robią takiego wrażenia

    OdpowiedzUsuń
  20. Ciekawy tekst jednak wymaga niewielkiej korekty... mimo swych unikalnych pod wieloma względami walorów architektonicznych (np. blenda stargardzka), Kolegiata nie znajduje się na liście zabytków UNESCO.
    Kto wie, może kiedyś..:-)

    OdpowiedzUsuń