Fragmenty mojego świata...

Fragmenty mojego świata...
stat4u

UWAGA

Źródła fotografii ; archiwum rodzinne, zdjęcia własne oraz zdjęcia użyczone mi przez znajomych; Annę, Kurta Mazura, współtowarzyszy moich eskapad : gorzowskiego fotoreportera Bogusława Sacharczuka (bs) , Mariusza oraz brata Toma; wszystkie publikuję na blogu za ich wiedzą i zgodą i zawsze są przeze mnie podpisane! Korzystam także ze zdjęć umieszczonych w Wikipedii i publikuję je z zachowaniem Licencji.

czwartek, 16 czerwca 2016

Od miasta do wsi; Boleszkowice

Dzisiejsze Boleszkowice (woj. zachodniopomorskie)  to niegdysiejsza osada rolniczo - rycerska. Jak głosi legenda założona została przez Bolesława Chrobrego. W oparciu jednak o różne dokumenty można je powiązać z imieniem Boleszek lub z Bolesławem Rogatką lub innym księciem o imieniu Bolesław, bowiem oba imiona były wówczas bardzo popularne. Jak było, nie wiadomo. Jednak ślad Chrobrego odnajdujemy na małym boleszkowickim rynku, który dziś nosi nazwę Placu Bolesława Chrobrego i na posadowionym na nim, w 2000 roku, kamieniu pamiątkowym poświęconym pionierom Boleszkowic.



Wróćmy jednak do faktów. Według najstarszych dokumentów z roku 1252 roku osada nosiła nazwę Bolescoviz i określana była jako miasto gród. 11 lat później dostała się pod władanie Brandenburgii. W 1350 roku gród stał się własnością biskupów lubuskich. W 1452 roku miasteczko stało się w całości własnością Zakonu Krzyżackiego. Do 31 stycznia 1945 roku pozostało niemieckie i nosiło nawę Fürstenfelde.


Miasto bez murów...

Boleszkowice nie posiadały murów obronnych. Ochronę stanowił wał i rów z wodą oraz trzy wiodące do miasta bramy, a raczej mosty. O średniowiecznym charakterze Boleszkowic świadczy zachowana siatka ulic typowa dla epoki Średniowiecza z centralnym placem. Na nim znajdował się rynek i murowany ratusz, który spłonął w wieku XVII. Niedawno pięknie przebudowano tą część wioski, tworząc tym samym jego wizytówkę.



Tak jak kiedyś, tak i dziś na rynku kwitnie życie kulturalne i rozrywkowe.

Boleszkowice rynek
 


Szlak handlowy...

W XV wieku Boleszkowice posiadły prawo targowe. Odbywały się tu jarmarki na których handlowano płodami rolnymi, piwem i wyrobami rzemieślniczymi. Położenie na ważnym szlaku handlowym sprzyjało rozwojowi gospodarczemu miasta. Kiedy  przyszedł czas wojny siedmioletniej podpalenia, walki oraz grabieże zniszczyły miasto i dobytek mieszkańców.


Wielka bitwa...


Pięć kilometrów od Boleszkowic stoczona została jedna z największych bitew XVIII wieku. Pochłonęła 30.000 żywotów. Czytaj więcej "Jakkolwiek to nie nasza bitwa, ale nasz malarz "; Sarbinowo


Po niej...

Nastąpił wielki rozkwit miasta. Prężnie rozwijało się rolnictwo, rzemiosło, przemysł (cegielnia), drewniane domy zamieniły się w murowane, powstały drogi i wreszcie linia kolejowa. Pierwsza wojna światowa przekreśliła wszystko...Kolejna szansa na odbudowanie miasta pojawiła się niedługo po jej zakończeniu. Mimo, że buduje się gazownię na gaz organiczny. kanalizację burzowo - deszczową, utwardza drogi (bruk i krawężniki), mimo, że są trzy piekarnie, młyn o napędzie elektrycznym...to Boleszkowice zatracają swój miejski charakter. Druga wojna światowa dokonuje dzieła upadku.


Powrót do Polski...


Najnowsze dzieje Boleszkowic zaczynają się w 1945 r. W dniu 31 stycznia 1945 roku zwiadowcy czołgiści Drugiej Armii Pancernej Gwardii Armii Czerwonej wkraczają do Boleszkowic, a następnie kierują się w stronę Kostrzyna celem rozpoznania sił znajdujących się w Twierdzy Kostrzyn. Ostatecznie powrót Boleszkowic do Polski nastąpił 2 lutego 1945 roku. 1 stycznia 1971 roku, po pięciu wiekach,  zabrano Boleszkowicom prawa miejskie.


Dziedzictwo kulturowe...

Jedynym zachowanym świadkiem historii Boleszkowic jest zbudowany z granitowych kamieni kościół z XIV wieku. Zlokalizowany jest w centrum wsi, na niewielkim, naturalnym wzniesieniu. Do dzisiaj zachowały się średniowieczne dolne partie wieży i ostrołukowy portal.. 



W swojej historii, w wyniku wojen, najazdów i pożarów świątynia była trzykrotnie niszczona. Ostatnia odbudowa miała miejsce w połowie XIX wieku.

We  wnętrzu świątyni na uwagę zasługuje pochodzący z czasów napoleońskich drewniany , polichromowany ołtarz główny, empory i neogotycka chrzcielnica. Pozostały wystrój  pochodzi z lat 1975-78.

Kościół po II wojnie światowej został konsekrowany w dniu 13 czerwca 1946 roku. W 1947 roku erygowano samodzielną parafię św. Antoniego Padewskiego w Boleszkowicach.



Na terenie Gminy Boleszkowice warto odwiedzić 


Chwarszczany; Dawna Komandoria, dziś kościół











32 komentarze:

  1. Jaki piękny kościół z kamieni!!!
    Pozdrawiam :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Stare osady kryją w sobie wiele frapujących historii. Po raz kolejny okazuje się , że dziedzictwo kulturowe odnajdziemy nie tylko w głównych miejscowościach, ale także w małych wsiach, które nieświadomy historycznie turysta omija.

    OdpowiedzUsuń
  3. Kościół zarówno z zewnątrz jak i wewnątrz perełka! Gdyby nie te wojny i grabieże...ech!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Boleszkowice. Niewielkie, ale z wielką historią:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. O, wreszcie ryneczek, na którym nie kostka króluje, a trawa:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawe, czy w tym kościele śmierdzi stęchlizną... Z zewnątrz wygląda obiecująco.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...nie wiem, zamknięty był, domyślam się, że mniej lub bardziej tak, jak to w starych kościołach ...

      Usuń
  7. Bardzo malownicze miasteczko. Mamy w Polsce dużo takich mało znanych perełek...:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Miałem okazję odwiedzić Boleszkowice kiedy byłem na Temlariadzie w Chwarszczanach. To co rzuciło mi się w oczy to - zabrzmi górnolotnie - pamięć istniejąca w łańcuchu pokoleń. Tutaj wszelkie zmiany w przestrzeni po 1945 roku zachowywały element tego, co było wcześniej. Miałem poczucie ciągłości tożsamości miejsca. Pozdr.

    OdpowiedzUsuń
  9. Empory w kościele robią wrażenie. Dla mnie ewangelika to miły widok i radość z ich zachowania przez spadkobierców -:)
    Pozdrawiam -:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też jako ewangelika to cieszy :) A swoją drogą w wielu miejscowościach, szczególnie tych małych wkoło Gorzowa zachowało się sporo kościołów, w których są elementy protestanckiego wystroju.

      Usuń
    2. Pozdrawiam Cię Bracie -:)

      Usuń
  10. Przewrotność dziejów zrobiła z miasta wieś.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wspaniałe granitowe kamienie! Wchodzę w każdy link jaki podajesz - nauczyłaś mnie tego ;) - i dobrze robię :) Znalazłam wnętrze kościoła :) Hurra! :)
    Widać, że zostało starannie odnowione i jest naprawdę gustowne. Uroku dodają empory i "obudowa" ołtarza.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Wchodzę w każdy link jaki podajesz"

      Prawidłowo Kasiu, po to one są:)

      Usuń
  12. Trochę wieś, a trochę miasteczko. Tak pomyślałem o Boleszkowicach gdy w nich byłem. Na pewno jest zadbane, schludne i sympatyczne. Kościół - oczywiście - był zamknięty ( dzięki za link zdjęcia wnętrza) ale sam jego widok robi wrażenie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękny kościól ładnie się prezentuje serdeczności pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Kościół bardzo ciekawy!

    OdpowiedzUsuń
  15. A jednak w Boleszkowicach jest coś ciekawego. Mnie dawnymi czasy przewodnik poinformował, że do Chwarszczan udać się trzeba obowiązkowo, a Boleszkowic nie. Co za niekompetencja!

    OdpowiedzUsuń
  16. Wiem dlaczego mieszkańcy wolą aby legenda pochodziła od Bolesława Chrobrego a nie od Rogatki. Wprawdzie obaj nie byli nieskazitelni lecz Rogatka zastawił waszą Ziemię Lubuską więc niezręcznie byłoby stawiać go na cokole!
    Co do miejsca. Śliczny ten ryneczek i ciekawy kamienny kościół. Szkoda, że nie zachował się w oryginale. Lecz cóż, historia nie tylko buduje ale także niszczy.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bolesław Rogatka sprzedał (!) Marchii Brandenburskiej Ziemię Lubuską...

      Usuń
  17. Pięknieją nam wioski, oj pięknieją!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Surowy, kamienny i piękny kościół! Spodziewałam się surowego wystroju świątyni, a spotkała mnie taka przepiękna niespodzianka!!!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Uwielbiam takie miasteczka a ryneczek prześliczny.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Kolejna wieś z rodowodem miasta, aż szkoda, że te miasta nie rosły w siłę i potęgę. Ciekawe jakie by były dziś...
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Interesująca bryła kamiennego kościoła,
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  22. To jest rzeczywiście piękny i niepowtarzalny kościół. Zarówno w środku jak i na zewnątrz.

    OdpowiedzUsuń
  23. Wielka szkoda, że miasto nie miało murów obronnych. Bardzo je lubię oglądać i dotykać. U nas zachowało się ich niewiele...

    OdpowiedzUsuń
  24. Kościół z kamienia wspaniały!

    OdpowiedzUsuń
  25. Boleszkowice to raczej nie jest historyczna nazwa. Legenda legendą lecz moim zdaniem została nadana bardziej w celu nadania polskiego pochodzenia miejscowości, o przepraszam wsi :) Znam kilka takich "przypadków".

    OdpowiedzUsuń
  26. Świetny wpis. Będę na pewno tu częściej.

    OdpowiedzUsuń