Fragmenty mojego świata...

Fragmenty mojego świata...
stat4u

UWAGA

Źródła fotografii ; archiwum rodzinne, zdjęcia własne oraz zdjęcia użyczone mi przez znajomych; Annę, Kurta Mazura, współtowarzyszy moich eskapad : gorzowskiego fotoreportera Bogusława Sacharczuka (bs) , Mariusza oraz brata Toma; wszystkie publikuję na blogu za ich wiedzą i zgodą i zawsze są przeze mnie podpisane! Korzystam także ze zdjęć umieszczonych w Wikipedii i publikuję je z zachowaniem Licencji.

poniedziałek, 5 grudnia 2016

Spacerkiem po bytomskiej starówce

Między Nową Solą, a Głogowem położone jest niewielkie, bo liczące zaledwie 5 tysięcy mieszkańców miasteczko Bytom Odrzański (lubuskie). W dziejach Polski Bytom Odrzański zapisał się słynną, opisaną przez Galla Anonima, obroną w walce z niemieckimi wojskami cesarza Henryka V w 1109 roku. Rozkwit miasta nastąpił za czasów Habsburgów. 13 lutego 1945 roku zostało zajęte przez wojska sowieckie. Wkrótce, bardzo zniszczone zostało przejęte przez administrację polską. Przez wiele lat zaniedbane miasteczko nie przyciągało uwagi turystów. Dziś zwraca uwagę niezwykłym ładem i czystością, gustownie odrestaurowanym Starym Rynkiem otoczonym urokliwymi mieszczańskimi kamieniczkami ozdobionymi przebogatymi ornamentami oraz renesansowym budynkiem ratusza z potężną, wysoką wieżą.


Najpiękniejszym obiektem na bytomskiej starówce jest Hotel pod Złotym Lwem. Jego fasadę zdobią barokowe płaskorzeźby z lwem w roli głównej.


Na przeciwko hotelu stoi rzeźba tajemniczego kocura, który podtrzymuje podpitego jegomościa. Według wymyślonej w latach 80. XX wieku  legendy, czarny kot bezpiecznie odprowadza do domu tych, którzy po całonocnej zabawie przy sporej dawce alkoholu nie mają sił na powrót. 



Legenda o czarnym kocie nie jest jedyną legendą bytomskiej starówki. Na rynku stoi kolumnowa fontanna przedstawiająca nagiego chłopca. Do dziś mgła tajemnicy skrywa zarówno powstanie fontanny jak również dzieje nagiego chłopca. Potrzeba rozwiązania tajemnicy zrodziła więc dwie legendy.  Jedna głosi, że pomnik z brązu przedstawia syna rybaka, który utopił się w Odrze. Inna , bardziej prawdopodobna, bo ponoć oparta na starych zdjęciach i dokumentach odnalezionych przez regionalistów, upamiętnia niemieckiego noblistę Roberta Kocha.


W sąsiedztwie Starego Rynku góruje masywny kamienno - ceglany kościół pw. św. Hieronima.


Świątynia we wnętrzu posiada bogate wyposażenie barokowe i wmurowane w zewnętrznych narożach krzyże pokutne.



Stare Miasto jest wizytówką Ziemi Lubuskiej. Zostało swego czasu nominowane przez "National Geopraphic" w konkursie na 7 nowych cudów Polski. Szkoda, że nie wygrało, bo na tytuł naprawdę zasługuje...

W pobliżu :


Nowa Sól, miasto krasnali










Głogów, kolorowe miasto powstałe z ruin

33 komentarze:

  1. Jestem zauroczona. Od rynku taki spokój i romantyzm głównie dlatego, że otaczają go malownicze kamieniczki. Urok niepowtarzalny. Większe miasta - -przynajmniej dla mnie - takiego uroku nie mają :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Podczas moich podróży służbowych mijam Bytom Odrzański. Nie zatrzymywałam się tam ponieważ mijając go z drogi nie zachęca.Następnym razem muszę zrobić sobie przerwę w pracy, zaparkować gdzieś w centrum auto służbowe i wybrać się na spacer. Zainteresowałaś mnie!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kolejny wpis, który przeczytałam z mega zainteresowaniem :) urokliwe miasteczko i ciekawe legendy :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. I przez to uważam, że polskie starówki są najpiękniejsze. Pozdrawiam cieplutko! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Meg, jestem zachwycona postem i zdjęciami.
    Miasteczko prześliczne.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Aaaach, jakie kamieniczki!!! Ciekawe, dlaczego domniemany noblista jest goły :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Hi , hi znaczy, że nie było żadnego kota co od wieków czuwa nad miastem. Nieco się zawiodłam:) Ale kamieniczki cudo!

    OdpowiedzUsuń
  8. Wynika, że najlepiej jechać na zakrapianą imprezę do Bytomia Odrzańskiego! -:)Powrót dzięki kocurowi będzie bezpeiczny -:)
    Swoją drogą uroczy Stary Rynek. Może po drodze, kiedyś...
    Pozdrawiam -:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczne kamienice, jak z piernika:)))
    Pozdrawiam :)))

    OdpowiedzUsuń
  10. Ładny rynek zgadzam się. Od siebie dodam, że wspaniale prezentuje się oświetlony.

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękny i zadbany rynek. Pozazdrościć!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Po poprzednich komentarzach ja oryginalny nie będę. Piękny Rynek i już!
    Pozdr.

    OdpowiedzUsuń
  13. Tu i ówdzie (myślę o lubuskich mediach) przewijał się Bytom Odrzański ale generalnie wzmianki o nim dotyczyły spraw społecznych. Nie miałam pojęcia, że to miasteczko posiada taką perełkę jak rynek. Kamieniczki są cudne!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo urocze miejsce:) ciekawa ta historia z kotem...
    pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  15. Miasteczko wypiękniało, odżyło i to jest wspaniałe. Warto je odwiedzić. Podoba mi się Twoja relacja. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  16. Kolorowe kamieniczki są przepiękne!
    Mój mąż jest poszukiwaczem krzyży pokutnych. Działa w terenie i przez Google Maps. Była kiedyś strona na ten temat już niestety nieczynna, gdzie były chyba wszystkie i ona bardzo mu pomagała w poszukiwaniach.. Artykuł oczywiście mąż przeczytał i zanotował lokalizację krzyży. Tej akurat nie znał. Pośrednicząc dziękuję za namiar:)
    Pozdrawiamy!
    :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Piękna ta renowacja wspaniałych kamieniczek...

    OdpowiedzUsuń
  18. Ale tam ładnie i pierwszy raz widzę zdjęcia stamtąd, nie pomyślałabym nawet, ze to miasto moze byc aż tak atrakcyjne!

    OdpowiedzUsuń
  19. Robi bardzo dobre wrażenie. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  20. Rzeczywiście przecudne są te kamienice na starówce Bytomia.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Piękna wizytówka ziemi lubuskiej.

    OdpowiedzUsuń
  22. Mieszkałem w Bytomiu od dzieciństwa do 1988 roku. Wróciłem do niego na pogrzeb kolegi w 2011. Boom inwestycyjny i schludny wygląd" starówki "zaskoczył mnie totalnie. Rynek zdobią wspaniałe, kolorowe domki! Wiele jest do zrobienia jednak patrząc wstecz i widząc to co teraz brawa biję burmistrzowi i całej radzie miasta za umiejętność pozyskiwania funduszy, pomysły i dbałość o szczegóły! Dużo jeszcze przed wami. Kibicuję wam! Powodzenia!
    R.D.

    OdpowiedzUsuń
  23. Pomnik z kocurem niezwykły. Bardzo ładne miasto, kilka razy przebywałem w pobliżu, ale jakoś do centrum nie zajrzałem. Przy najbliższej sposobności to nadrobię.
    Ładne zdjęcia, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Wiele dobrego słyszałam o włodarzu tego miasta i o jego pozytywnych zapędach aby je przywrócić do stanu gustu i schludności. Widzę, że to się na rynku świetnie udało, bo... Śliczny ten rynek!
    Pozdrawiam -:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Cudowne i urokliwe kamieniczki bardzo zadbane serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  26. Kamieniczki landrynkowe, kot z bajki zaopatrzony w legendę więc ode mnie miasto dostało wielki plus :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Trochę a raczej więcej niż trochę przypomina mi czeskie stare rynki...Tam mam bliżej, ale gdyby Odrę przybliżyć pewnie odwiedziłabym i Bytom Odrzański.. Szkoda, że tak daleko, bo miasteczko piękne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bytom Odrzański to miasto śląskie tak jak i np. Zielona Góra, Szprotawa, Sulechów, Świebodzin a jak wiadomo z historii Śląsk przez jakiś czas należał do Czech. Zabudowa jest podobna do zabudowy miast dolnośląskich np. Świdnicy, Jawora...

      Usuń
  28. Bardzo atrakcyjna, perfekcyjnie odremontowana starówka, a kot ...eh, przydałby się taki u nas, miałby kogo odprowadzać -:)
    Pozdrawiam-:)

    OdpowiedzUsuń
  29. Bardzo dziękuję za ten wpis. Wspomnienia pewnego lata w Bytomiu pozostaną ze mną na zawsze :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Widzę, że czasami odwiedzamy te same miejsca. Ale to dobrze. Może kiedyś gdzieś się spotkamy. Z okazji Nowego Roku życzę Ci tylko samych pięknych dni i żeby po sylwestrowej nocy Kot w butach nie musiał Cię prowadzić :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Witaj Meg.
    Czy to możliwe ,że ostatni post napisałaś 3 miesiące temu. Mam nadzieję,że u Ciebie wszystko dobrze:))
    W Bytomiu byłam z naszą grupą i zachwyciło mnie to małe miasteczko. Z wielką przyjemnością go zwiedziliśmy, a muszę tu jeszcze napisać ,że w ratuszu nasza grupa została mile przyjęta przez burmistrza, który opowiedział nam historię miasta.Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń