Fragmenty mojego świata...

Fragmenty mojego świata...
stat4u

UWAGA

Źródła fotografii ; archiwum rodzinne, zdjęcia własne oraz zdjęcia użyczone mi przez znajomych; Annę, Kurta Mazura, współtowarzyszy moich eskapad : gorzowskiego fotoreportera Bogusława Sacharczuka (bs) , Mariusza oraz brata Toma; wszystkie publikuję na blogu za ich wiedzą i zgodą i zawsze są przeze mnie podpisane! Korzystam także ze zdjęć umieszczonych w Wikipedii i publikuję je z zachowaniem Licencji.

czwartek, 4 października 2012

W roli głównej...koń

Około 50 km. od Gorzowa, kilka kilometrów za Drezdenkiem, woj. lubuskie, w Kosinie znajduje się Ośrodek Turystyki i Rekreacji Jeździeckiej . Usytuowanie ośrodka otoczonego Puszczą Notecką, jeziorami i krystalicznie czystą rzeką Notecią czyni go prawdziwym eldorado dla turystów pragnących wypoczywać aktywnie. Tutaj też zbudowano "Miasteczko Westernowe".



Na rozległym terenie wzniesiono kilka drewnianych budynków rodem z miasteczka Dzikiego Zachodu. Jest poczta, jest saloon, jest biuro szeryfa, jest bank.


W Kosinie organizowane były Lubuskie Mistrzostwa Jazdy Konnej w Konkurencjach Westernowych. Jeszcze do niedawna. Ostatnie mistrzostwa odbyły się tu w 2009 roku...a szkoda, bo jazda w starym kowbojskim stylu przez jeden dzień stawała się nie domenę regionów, gdzie konie wciąż pracują z bydłem, a kosińskim rodeo. Jeźdźcy przesiadali się do wygodnych siodeł, chwytali luźne wodze i… dawali niezwykły pokaz swoich umiejętności i umiejętności konia...Dane mi było to zobaczyć.



Obecnie baza turystyczna ośrodka to przede wszystkim ośrodek jeździecki oferujący wczasy w siodle, naukę jazdy konnej, konne wyprawy w teren jak również przejażdżki bryczkami. Działa tu wypożyczalnia koni wierzchowych, prowadzona jest działalność rozrywkowa, terapia ruchowa, hipoterapia, a zimą organizowane są kuligi. Ale to nie koniec atrakcji... Po więcej : KLIK




(Fot. arch. własne, z I Lubuskich Mistrzostw Jazdy Konnej w Konkurencjach Westernowych, 2007 r.)

40 komentarzy:

  1. Świetne miejsce wypoczynku i szeroka gama usług i propozycji. Te zaś zawody musiały być niezapomnianym przeżyciem. Normalnie Dziki Zachód-:)

    OdpowiedzUsuń
  2. AAAAAALE JAAAAAAAAAZDA..................POZDRAWIAM :))))))

    OdpowiedzUsuń
  3. We Wrocławiu są organizowane w.w Mistrzostwa. Pozdrawiam-:)

    OdpowiedzUsuń
  4. W lubuskim Kosinie przynajmniej coś się dzieje w zachodniopomorskim psy d...szczekają ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Meg, ależ Ty wynajdujesz miejsca :-) i dlaczego mam do nich tak daleko :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale super propozycja. Dla każdego! Osobiście znam ośrodek w Janczewie - kiedyś byłam tam z przyjaciółmi - ale to nie ta klasa!

    OdpowiedzUsuń
  7. Rosną te miasteczka westernowe jak grzyby po deszczu-;) Blisko mnie jest Mrongoville w Mrągowie typowe miasteczko z końca wieku XVIII. Świetnie wystylizowane! Również doskonałe miejsce do zabawy i wypoczynku dla całej rodziny.

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajnie byłoby zobaczyć kowboi i konie w akcji. Kiedyś widziało się ich tylko w telewizji w lecących na okrągło westernach -:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Boję się koni dlatego jazda odpada ale takie miasteczko chętnie bym zwiedziła ...

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale jazda musiała być podcczas mistrzostw!!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Myślałam ,że do Ameryki wyjechałaś :-)))
    Zdjęcia jak z Dzikiego Zachodu...

    OdpowiedzUsuń
  12. I nie znam, nie słyszałam i nie byłam. Znowu mi coś fajnego umknęło. Masz w zanadrzu więcej takich tajemnych miejsc???:))
    Pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  13. Fajne miasteczko :)Nie musimy wyjeżdżać do Ameryki aby poszaleć na rodeo.
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ech dawno nie jeździłam konno....

    OdpowiedzUsuń
  15. City Western super, ośrodek pokilkałam super ale dlaczego tak daleko:((

    OdpowiedzUsuń
  16. Czyzby na 1 photo cowgirl???
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  17. O jak z "Bonanzy" :)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  18. Ośrodek super tylko jazda...Osobiście nie uznaję jazdy western ( chociaż jest widowiskowa) wolę klasykę. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  19. Wiedziałem o starym zaniedbanym cmentarzu ewangelickim w Kosinie. Ośrodek mi umknął. Pozdr.

    OdpowiedzUsuń
  20. Chciałabym zobaczyć taką westernową jazdę...

    OdpowiedzUsuń
  21. Kiedyś wiązałam swoją przyszłość z jazdą konną ale...Na moim blogu pod 2009 styczeń znajdziesz opis całej historii. Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  22. Jako dziecię jeżdziłam konno. Obecnie chyba zapomniałam jak to się robi...

    OdpowiedzUsuń
  23. Witaj Meg! Pięknie wyglądają konie w galopie.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  24. Gdzie diabeł nie może, tam Ciebie pośle;))) Dobry temat, masz "nosa"!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...wpadły mi fot. przypadkiem i postanowiłam Kosin zareklamować...bo warto :)

      Usuń
  25. Witaj Małgosiu, Kluby jeździeckie, ośrodki jeździeckie, skoki przez przeszkody, ujeżdżenie,konie już niestety nie dla mnie.Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  26. Świetne zdjęcia Meg. Jak wiesz, od jakiegoś czasu jazda konna mi nie obca i żałuję, że nie mogę zobaczyć takiego miasteczka na własne oczy. Serdeczności.

    OdpowiedzUsuń
  27. Co prawda nie jeżdżę konno ale propozycja ciekawa.

    OdpowiedzUsuń
  28. Super widowiskowa sprawa:)))))Zastanawiam się ,czym jeszcze zaskoczysz.Bo ,że zaskoczysz to pewne:)))))
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  29. Fajne widowisko, warto się wybrać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...już nieorganizowane, tak ja napisałam ostatnie mistrzostwa odbyły się w 2009 roku...

      Usuń
  30. Meg, byłam w Kosinie dwa tygodnie, na obozie turystyki kwalifikowanej....fajnie było, miło wspominam, Noteć tam rwąca, konie cudne......

    OdpowiedzUsuń
  31. Ciekawa impreza, zastanawiające, że została zlikwidowana.
    Szkoda.
    Serdecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  32. Pojeździłabym konno, w kuligu i bryczką...Świetny ośrodek!
    Pozdrowionka:))

    OdpowiedzUsuń