... są miejsca ukwiecone, ukryte przed oczami ludzi. Miejsca, które
otwierają się tylko dla tych, którzy odważą się wejść do środka. Gdzie
na ogromnej łące jest kwiatowy raj...zagubiony gdzieś pomiędzy brudem
ulicy, a zgiełkiem dnia codziennego.
...jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki zmienia się tam przeciętność dnia codziennego w wyjątkowość...
Bo to raj i królestwo zwolnionego czasu ...
Byłam tam...
(Fot. Bogusław Sacharczuk, za zgodą na publikację)
I u nas na pobliskiej łące kwitnie cała masa stokrotek :))) Białe stokrotki kojarzą mi się z moim pierwszym chłopakiem. Dostałam od niego bukiecik białych polnych stokrotek....Te kwiatuszki do końca życia będą złączone wspomnieniem o nim. Pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńPiękne, magiczne zdjęcia:) Bardzo pasują do tekstu...na chwilę przeniosłam się w inny wymiar...:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Wczoraj dostałam od męża bukiecik :))
OdpowiedzUsuńKocham stokrotki! One pozornie są pospolitym kwiatem. Są skromne ale jednocześnie silne i piękne. Delikatność płatków, serduszko ze jak ze złotka i niecodzienny zapach pomaga im dłużej przeżyć. Rosną tam, gdzie inne kwiaty nie chcą ( u mnie na skalniaku jest ich mnóstwo i pod drzewami w pobliskim parku) a subtelną urodą ozdabiają każde miejsce, gdziekolwiek się znajdą. Fajnie zobaczyć je na Twoim blogu w tak piękniej prezentacji!:)
OdpowiedzUsuńDo miłego :)
Прекрасные фотографии!
OdpowiedzUsuńKolejny czarowny wpis! Uwielbiam stokrotki i zawsze mi było żal ich zrywać...
OdpowiedzUsuńStokrotki to, bardzo osobliwe kwiatuszki i zdawać by się mogło skromniutkie takie, niepozorne, myszki wśród kwiatów, schowane wśród traw a ujmują jednak swoim swoistym wdziękiem. Na ogródku je mam. Nie polne lecz ogrodowe ale czar (chyba) ten sam :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :))
Przepięknie. Łąki i stokrotki to moje najwcześniejsze wspomnienie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Zachwycające zdjęcia...,
OdpowiedzUsuńSerdeczności :)
"Raj i królestwo zwolnionego czasu" - właśnie! -:) Piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam -:)
Jestem miłośniczką wszystkich kwiatów ziemi jednak te najmniejsze rodzą we mnie wielkie "miłości". Uwielbiam je za delikatność i za to "złote" serduszko w jedwabnej "sukni" :))
OdpowiedzUsuńPiękne drobiazgi :)
OdpowiedzUsuńKapitalne foty!
OdpowiedzUsuńKiedyś, dawno robiłem foty całej łące stokrotek. Byłem z żoną i my na tej łące ...co tu dużo pisać , 9 miesięcy po tym urodził się nasz pierwszy syn ;P
Pozdr.
Hello, Meg.
OdpowiedzUsuńThe work including spring.
The vitality of the heart is made to arise.
The prayer for all peace and healthy.
Have a good day From USA!
Jack
Zdjęcia tekstów warte; oj, fajne są:)
OdpowiedzUsuńNie mam pewności, czy to na pewno stokrotki. Ale zdjęcia... super!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
To są stokrotki. Na pewno
UsuńDoskonały tekst okraszony świetnymi zdjęciami.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:)*
Dziękuję Ci bardzo Meg. Ja bardzo lubię stokrotki..Są delikatne i przypominają mi młodość.Często je kiedyś dostawałam .To był cudowny czas...
OdpowiedzUsuńPamiętam bajkę Andersena o stokrotce czytała mi ją mama -:)
OdpowiedzUsuńPrześliczne bajowe fotografie. Pozdrawiam :)
Zaczarowane zdjęcia. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJedne z moich ulubionych kwiatków :) Kwitną od marca - kwietnia do listopada :) Zeszłego roku u mnie kwitły w śniegu. To był widok :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Takie dzikie miejsca kryją skarby, które trzeba umieć znaleźć -:) Tobie się udało. Doskonale!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam -:)
Śliczne, też bardzo lubię stokrotki. Mam całą rabatkę stokrotek ogrodowych przed domem ale jednak te polne wolę bardziej. Są delikatniejsze :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Piękne! Jestem zachwycona! Kiedy byłam mała z kwiatów stokrotek wyplatałam wianek na głowę. I używałam kwiatów do wróżenia : "kocha, lubi,szanuje, nie chce, nie dba, żartuje, myśli, w mowie, w sercu, na ślubnym kobiercu:":)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Bardzo je lubię. Te polne nie mają zapachu jednak mają to do siebie, że długo stoją w wazoniku. Zrywam je na nasypie kolejowym gdzie jest ich cała łąka. Gdy przychodzi lato giną gdzieś w makach, ale na pewno są. Tylko się chowają :))
OdpowiedzUsuńCudowne fotki! Lubię takie odrealnione ujęcia.
Pozdrawiam :)
Przeniosłaś mnie do krainy zwiewnie malowanej :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam drobne kwiatuszki ...
OdpowiedzUsuńPiękny mamy czas:))
Polanę porośniętą stokrotkami widzę co dzień gdy idę do pracy. Cudowny widok!
OdpowiedzUsuńUrocze zdjęcia. Jak z innej planety :)
Lubię w Tobie tą ogromną wrażliwość na piękno, którą tkasz zwyczajność niezwyczajnie :)
OdpowiedzUsuń