W poprzednich postach (Kategoria: Statki)
wspominałam o statkach parowych, które zawiły na gościnne wody rzeki
Warty w Gorzowie. Opowiadałam też o lodołamaczu "Kuna" i remontowanym
"Sławomirze) . Dziś opowiem o statku "Wodnik". Statku nie napędzanym
magiczną siłą pary. O statku z napędem spalinowym. Ale zanim opowiem
nieco wprowadzę w temat.
W latach 1953 - 1959 opracowano program tzw. „rozwoju taboru
śródlądowego”. Zakładał on wybudowanie kilku statków pasażerskich
wycieczkowych, napędzanych paliwem silnikowym.Pierwotnie owy plan
zakładał wodowanie czterech typów statków pasażerskich, w tym jednego
dużego, przeznaczonego na rejsy wycieczkowe po Wiśle, Odrze i Warcie.
Nie doszło jednak do jego budowy. Obawiano się, że nie będzie on w pełni
wykorzystany, a poza tym jego zanurzenie znacznie przekroczy
dopuszczalne wymogi na rzekach.
Ostatecznie zdecydowano się
zaprojektować mały statek wycieczkowy, z małym zanurzeniem przystosowany
do żeglugi po Warcie, Odrze i Wiśle. Przystąpiono do budowy prototypu.
Był nim statek o nazwie „Goplana”, wybudowany w ówczesnej Gdańskiej
Stoczni Rzecznej w Gdańsku-Stogach. Przeznaczony był dla żeglugi po
rzece Odrze. W sumie w Stoczni Gdańskiej wybudowano 20 statków tego
typu. Wśród nich była między innymi „ Świtezianka”, Driada”, „Ondyna,
”Rusałka”, „Marzanna”, „Majka” ”Syrena”, „Nimfa” „Wars” oraz właśnie
„Wodnik”.
Statek "Wodnik" wybudowany został w 1959 roku. W dziewiczy rejs
wypłynął w 1960 roku i przez osiem lat pływał po Wiśle od Warszawy do
Kazimierza Dolnego i z powrotem. Od 1968 roku eksploatowany był przez
Państwową Żeglugę Bydgoską, potem w latach 1992 - 1995 służył w
Szczecinie.
Zakupiony przez firmę Albatros S.C. w
latach 1995-1998 pełnił służbę na wodach rzeki Warty z przystanią i
portem macierzystym w Gorzowie. Prowadził regularne kursy
spacerowo-wycieczkowe na trasie Gorzów – Santok, Santok – Gorzów.
Oferował dwa rodzaje kursów, z ogniskiem i bez. Bilet w zależności od
rodzaju kursu kosztował 10 zł normalny ( 8 zł ulgowy) i 9 zł normalny ( 7
zł. ulgowy) Cumował przy nabrzeżu Warty oferując kawiarnię z kawą,
sokami i piwem, w menu posiadał także flaczki, bigos i kiełbasę.
Po bytności "Wodnika" na gorzowskiej Warcie zachowała się pocztówka wydana przez ówczesnego armatora.
W 1998 roku, ten uroczy "stateczek" został sprzedany i od tego czasu
pływa w Mikołajkach (Mazury), najpierw jako "Mikołajki ex Wodnik",
obecnie "Mikołajki".
Po gruntownym remoncie to komfortowy
statek pasażerski posiadający eleganckie i przestronne ogrzewane
wnętrze. Pod pokładem znajduje się restauracja dla 150 osób, zaś bar
wyposażony jest w alkohole świata i zimne przekąski. Statek cieszy się
dużą popularnością jako miejsce organizowania, bankietów czy
uroczystości weselnych.
(Fot. numer 2 ze strony, KLIK)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz