Kilka kilometrów na wschód od Strzelec Krajeńskich
(lubuskie) położona jest wieś Gardzko. Po raz pierwszy wzmiankowana w
1337 roku, kiedyż to po 12 łanów ziemi należało do dwóch rodzin
rycerskich Blomeke i 4 łany do parafii. Przez wieki, od późnego
średniowiecza wieś należała do rodu Möhlen. Ostatnim jej właścicielem był major von Möhlen,
który poległ w Bitwie pod Legnicą w 1760 roku. Po wojnie siedmioletniej
majątek trafił do dzierżawcy, Franza Brenckenhoffa, by za dwadzieścia
lat stać się własnością Heinricha von Holzendorfa, a następnie, w 1801
roku jego szwagierki Christiane von Langenn. W 1818 roku Gardzko
przeszło w ręce asesora sądowego Johanna Gottfrieda, a następnie jego
syna Karla. Na początku wieku XX, dobra zostały wykupione przez
Towarzystwo "Eigene Scholle" i rozparcelowane. Po II wojnie majątek
znacjonalizowano. Pamiątką po czasach świetności jest kościół wybudowany
w stylu neoromańskim, a przy nim dwa nagrobne pomniki.
Kiedy w 1801 roku umiera wspomniany
Heinrich von Holzendorf jego szwagierka, spadkobierczyni, a także
przyjaciółka rodziny Christiane von Langenn funduje mu pomnik nagrobny i
ustawia przy fasadzie kościoła.
Klasycystyczny monument pana na Gardzku wykonany został z białego piaskowca. Z drugiej strony wejścia do kościoła staje nie mniej ciekawy pomnik nagrobny jego żony.
Klasycystyczny monument pana na Gardzku wykonany został z białego piaskowca. Z drugiej strony wejścia do kościoła staje nie mniej ciekawy pomnik nagrobny jego żony.
Oba nagrobki przedstawiają znaczne
wartości artystyczne. Pierwszy, składa się z pełnoplastycznej postaci
kobiety, wspartej lewym łokciem o urnę. Przy lewej nodze figury
umieszczony został pelikan - symbol Zbawiciela.
Monument małżonki Heinricha von Holzendorfa ukazuje zaś postać kobiety odzianej w antyczne szaty, której lewa ręka oparta jest o urnę z wizerunkiem zmarłej umieszczonym na medalionie. Tuż przy nim widoczne są dwie niewielkie postaci. Jedna przytrzymuje feston kwiatowy, druga zaś gasi gromnicę przedwcześnie przerwanego życia.
Monument małżonki Heinricha von Holzendorfa ukazuje zaś postać kobiety odzianej w antyczne szaty, której lewa ręka oparta jest o urnę z wizerunkiem zmarłej umieszczonym na medalionie. Tuż przy nim widoczne są dwie niewielkie postaci. Jedna przytrzymuje feston kwiatowy, druga zaś gasi gromnicę przedwcześnie przerwanego życia.
Pomniki nagrobne, małżeństwa, które darzyło się wielką miłością, są obecnie odnawiane.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz