Łabędź krzykliwy jest jednym z
najrzadszych ptaków w Polsce. Długość ciała wraz z długą, zawsze
wyprostowaną szyją wynosi 1,5 metra, a rozpiętość skrzydeł ponad 2
metry. Jego waga waha się od ośmiu do dwunastu kilogramów! Dziób ma
czarny z żółtą nasadą sięgającą klinem do połowy jego długości.
Do niedawna ptak ten miał u nas status
ptaka przelotnego bądź zimującego i najczęściej można było go spotkać
nad morzem i na terenach zachodniej Polski. Pod koniec lat
siedemdziesiątych ubiegłego wieku zaobserwowano gniazdowanie łabędzi
krzykliwych także w innych rejonach kraju.
Od końca września aż do listopada
pojawiają się na terenie Polski stada łabędzi krzykliwych. Zatrzymują
się one na stawach w dolinach rzecznych, głównie w północnej Polsce.
Ważnym szlakiem wędrówkowym jest dolina Biebrzy, następnie Noteci i
Warty oraz dolina Odry. Chętnie pozostają na zimowiska na terenie
zachodniej i północnej Polski.
Można je spotkać wczesnym rankiem, kiedy opuszczają swe miejsca noclegowe, by udać się do miejsc żerowania.
Lub też podczas przelotów.
Kojarzenie w pary odbywa się na
zimowiskach. Ptaki wykazują silne przywiązanie do swojego partnera i
przypadki rozpadu pary lęgowej są rzadkie. Najczęstszym powodem zmiany
partnera jest śmierć drugiego osobnika. Opieka rodzicielska nie kończy
się wraz z uzyskaniem przez młode zdolności do lotu, ale trwa przez
okres jesiennej wędrówki oraz zimowania.
Gatunek ściśle chroniony w Polsce. Zapisany w Czerwonej Księdze Gatunków Zagrożonych
(Fot. Bogusław Sacharczuk, za pisemną zgodą na publikację)
KOMENTARZE PRZENIESIONE Z BLOGU NA WP
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie utrwalona ciekawa scenka rodzajowa -:)
Pozdrawiam -:)
autor: Matador
dodano: 22 października 2014 11:31
Po raz kolejny doedukowałaś mnie :)
Chciałabym zobaczyć tak wielkie ptaki w locie. To musi być zadziwiający widok!
Pozdrawiam :)
autor: Anka/papzap.blogspot.com/
dodano: 22 października 2014 9:25
Cudowne ptaki. Nieme są wszędobylskie a krzykliwe jak te perły...
Hanna
autor: Hana
dodano: 22 października 2014 8:23
Witaj Meg.
Jakaś niedouczona jestem.Nie miałam pojęcia ,że są takie łabędzie.Dzięki za informacje.
Zachwyciły mnie zdjęcia.Gratulacje dla fotografa.
Pozdrawiam serdecznie:))
autor: teresak1948tenia-wczorajdziśjutro
dodano: 21 października 2014 20:42
Łabędzie nieme często się spotyka, zaś tego krzykliwego to trzeba mieć wyjątkowe szczęście.
Pozdrawiam :)
autor: Avelina/avelinatravel.blogspot.com/
dodano: 21 października 2014 20:30
Pokazujesz niezwykłe i niecodzienne spektakle w wykonaniu ptaków. A ja - dzięki temu wpisowi - nauczyłam się czym dokładnie różni się łąbędź niemy od krzykliwego. Dotychczas pewna byłam, że tylko i wyłącznie tym, że pierwszy nie ma głosu a drugi ma. ^^:)
Pozdrawiam ^^:)
autor: Florentynaflorentyna45.blogspot.com
dodano: 21 października 2014 20:06
Z puchatych maluszków wyrastają naprawdę piękne ptaki!
Podziwiam je od dziecka! Niestety, nieme. U nas nie występują krzykliwe...
autor: Lorena
dodano: 21 października 2014 19:59
Piękny widok! Niecodzienny i nieoklepany, bo łabędzie zwykle fotografuje się na wodzie.
Pozdrawiam :)
autor: Haniuta/hannkaa.blogspot.com/
dodano: 21 października 2014 18:40
Lubię je ...ale z daleka...Kiedyś samiec na mnie syknął w momencie gdy przybliżyłam się do jego rodziny. Od tego momentu boję się ich...
Widowiskowo wyglądają na tych zdjęciach - no i ...są daleko ;)
Piekny widok, szkoda, że taki rzadki.
Usuńautor: ikroopka
dodano: 24 października 2014 15:21
Moim zdaniem w przyrodzie nie ma piękniejszych i dostojniejszych ptaków!
autor: ona_85
dodano: 23 października 2014 22:32
Robią wrażenie. Piękne!!! Pozdrawiam :)
autor: Zbyszek/drugikrokwchmurach.blogspot.com
dodano: 23 października 2014 15:43
Aż 74 łabędzi krzykliwych, zaobserwowałem w 2013 roku gdzieś tak w połowie października na ściernisku po kukurydzy w zachodniej części Doliny Baryczy.
autor: Maciek
dodano: 23 października 2014 10:17
Okazję miałem - obserwowałem na żerowisku. Robią wrażenie!
autor: .1
dodano: 23 października 2014 9:30
Wspaniałe i piękna ptaki! Nigdy nie mieliśmy okazji zobaczyć ich na żywo, ale może kiedyś się uda. Warto by było bo są na prawdę przepiękne:)
Pozdrawiamy:)
autor: Lemkowyna, na Beskidzie Niskimlemkowyna.blogspot.com
dodano: 22 października 2014 20:47
Robisz lepsza robote , niz tabuny urzedasow pirdzacych w stolki za nasze pieniadze . Pozdrawiam , zycze dalszych
ciekawych tekstow . Jacek
autor: jacek
dodano: 22 października 2014 17:34
U was na zachodzie Polski jest najcieplej, to i niedługo wszystkie ptaszki się tam przeprowadzą:)
autor: Madzia/magdziafilmowo.blogspot.com/
dodano: 22 października 2014 17:30
Nie sądzę abym kiedykolwiek widziała (albo zobaczyła) łabędzie krzykliwe - niestety - w moich okolicach zdecydowanie rządzi króluje łabędź niemy.
Pozdrawiam :)
autor: Weraprzepierankiwery.blogspot.com
dodano: 22 października 2014 15:50
Czyli łabędziowi krzykliwemu coraz bardziej podoba się w Polsce, no i w naszym Lubuskiem :))
Świetna wiadomość :))
Pozdrawiam :))
autor: Oliwiaolioli669
dodano: 22 października 2014 14:26
Raz w życiu nad Biebrzą widziałam lecące stado łabędzi krzykliwych.
autor: JasminJasmin
Zgodzę się, że to rzadki ptak. U nas - jestem tego pewna - wcale nie spotykany. A szkoda!
UsuńPozdrawiam :)
autor: Sarnasarniezycie.blogspot.com
dodano: 21 października 2014 17:26
Sa przepiekne! W locie ich jednak nie widzialam...
Pozdrawiam
autor: Sarah
dodano: 21 października 2014 15:32
Mam dwa łabędzie w domu; z masy solnej :)) A tak na serio krzykliwych dotychczas nie widziałam...Nieme są wszechobecne w parku gdzie biegam :))
Pozdrawiam :))
autor: Kasiak/kasiak65.livejournal.com/
dodano: 21 października 2014 11:38
Na sto procent nigdy tego gatunku nie widziałam...Na pewno widuję - na stawach i jeziorach w mojej okolicy - nieme, poznaję bo mają inne dzioby, czerwone a nie żółte. Pozdrawiam -:)
autor: Danuta/danutawanda.blogspot.com/
dodano: 21 października 2014 11:29
Też chcę takie widoki u siebie!!!
autor: ismajaismaja
dodano: 21 października 2014 11:28
O tak! Łabędzie krzykliwe są krzykliwe :) Kilka rezyduje na stawiku nad naszym Jeziorskiem :)
To piękne, dostojne ptaki. Bardziej niż nieme, ich szyja dodaje im elegancji!
Do miłego :)
autor: Basia/basulapp.blogspot.com/
dodano: 21 października 2014 6:28
Człowiek całe życie się uczy. Do tej pory sadziłem, że łabędź to łabędź, a tu naraz łabędź krzykliwy:-)
autor: Caddicaddicus.blogspot.com
dodano: 20 października 2014 22:00
Z tego wszystkiego aż musiałam sobie poprzypominać kolory dziobów u innych łabędzi, tak mnie te zdjęcia zafascynowały :)
autor: Crackerad-fontes06.bloog.pl
dodano: 20 października 2014 19:21
Nieme łabędzie widuję - krzykliwych nie miałam przyjemności. Tak czy owak oba gatunki są cudowne!
autor: ANNA
dodano: 20 października 2014 19:15
Wczoraj - w drodze - około 20 metrów nad moim autem przelatywały łabędzie. Jeszcze nigdy tak nisko nie widziałem lecących łabędzi . Najpierw słyszałem - przez otwarte okno - ich odgłosy a potem je zobaczyłem. Super przeżycie!
autor: Zaradnywww.zaradni.pl
dodano: 20 października 2014 19:12
Zachwycające! Jakie to musi być wspaniałe wrażenie móc obejrzeć, jak się unoszą takie potężne ptaki, usłyszeć szum ich skrzydeł! Nie pamiętam, kiedy widziałam łabędzia w locie..
Pozdrawiam :)
autor: Lena/lena51.blogspot.com/
dodano: 20 października 2014 18:23
Uwielbiam łabędzie. Są takie majestatyczne, piękne. Przyznam ,że nie odrózniam gatunków. Każdy mi się podoba! Serdeczności.
autor: DDfurtka11.blogspot.com
dodano: 20 października 2014 18:21
Wspaniałe!
autor: sa
dodano: 20 października 2014 18:00
Nigdy nie widziałam tych łabędzi, ale wszystko przede mną. Może kiedyś i ja je zobaczę?
Pozdrawiam:)
autor: ozonJakoś
dodano: 20 października 2014 17:05
Wielkie, piękne ptaszki ;P Oprócz łopotu łabędzie krzykliwe wydają bardzo ciekawe dźwięki.
U mnie lecący łabędź krzykliwy to rzadkość ale widziałem je w Słońsku kilka lat temu!
Pozdr.
autor: [...][...]
dodano: 20 października 2014 16:55
Piękne są, nie miałam jeszcze okazji spotkać krzykliwego. Ale...Wiem, że w mojej okolicy w ubiegłym roku były widywane :) Więc może nic straconego? :)
Pozdrawiam :)
autor: MajKajakmajeczka.blogspot.com