Fragmenty mojego świata...

Fragmenty mojego świata...
stat4u

UWAGA

Źródła fotografii ; archiwum rodzinne, zdjęcia własne oraz zdjęcia użyczone mi przez znajomych; Annę, Kurta Mazura, współtowarzyszy moich eskapad : gorzowskiego fotoreportera Bogusława Sacharczuka (bs) , Mariusza oraz brata Toma; wszystkie publikuję na blogu za ich wiedzą i zgodą i zawsze są przeze mnie podpisane! Korzystam także ze zdjęć umieszczonych w Wikipedii i publikuję je z zachowaniem Licencji.

wtorek, 3 czerwca 2014

Trzyletni epizod


W poprzednich postach (Kategoria: Statki) wspominałam o statkach parowych, które zawiły na gościnne wody rzeki Warty w Gorzowie. Opowiadałam też o lodołamaczu "Kuna" i remontowanym "Sławomirze) . Dziś opowiem o statku "Wodnik". Statku nie napędzanym magiczną siłą pary. O statku z napędem spalinowym. Ale zanim opowiem nieco wprowadzę w temat.
W latach 1953 - 1959 opracowano program tzw. „rozwoju taboru śródlądowego”. Zakładał on wybudowanie kilku statków pasażerskich wycieczkowych, napędzanych paliwem silnikowym.Pierwotnie owy plan zakładał wodowanie czterech typów statków pasażerskich, w tym jednego dużego, przeznaczonego na rejsy wycieczkowe po Wiśle, Odrze i Warcie. Nie doszło jednak do jego budowy. Obawiano się, że nie będzie on w pełni wykorzystany, a poza tym jego zanurzenie znacznie przekroczy dopuszczalne wymogi na rzekach.
Ostatecznie zdecydowano się zaprojektować mały statek wycieczkowy, z małym zanurzeniem przystosowany do żeglugi po Warcie, Odrze i Wiśle. Przystąpiono do budowy prototypu. Był nim statek o nazwie „Goplana”, wybudowany w ówczesnej Gdańskiej Stoczni Rzecznej w Gdańsku-Stogach. Przeznaczony był dla żeglugi po rzece Odrze. W sumie w Stoczni Gdańskiej wybudowano 20 statków tego typu. Wśród nich była między innymi „ Świtezianka”, Driada”, „Ondyna, ”Rusałka”, „Marzanna”, „Majka” ”Syrena”, „Nimfa” „Wars” oraz właśnie „Wodnik”.
Statek "Wodnik" wybudowany został w 1959 roku. W dziewiczy rejs wypłynął w 1960 roku i przez osiem lat pływał po Wiśle od Warszawy do Kazimierza Dolnego i z powrotem. Od 1968 roku eksploatowany był przez Państwową Żeglugę Bydgoską, potem w latach 1992 - 1995 służył w Szczecinie.
Zakupiony przez firmę Albatros S.C. w latach 1995-1998 pełnił służbę na wodach rzeki Warty z przystanią i portem macierzystym w Gorzowie. Prowadził regularne kursy spacerowo-wycieczkowe na trasie Gorzów – Santok, Santok – Gorzów. Oferował dwa rodzaje kursów, z ogniskiem i bez. Bilet w zależności od rodzaju kursu kosztował 10 zł normalny ( 8 zł ulgowy) i 9 zł normalny ( 7 zł. ulgowy) Cumował przy nabrzeżu Warty oferując kawiarnię z kawą, sokami i piwem, w menu posiadał także flaczki, bigos i kiełbasę. 
Po bytności "Wodnika" na gorzowskiej Warcie zachowała się pocztówka wydana przez ówczesnego armatora.


 W 1998 roku, ten uroczy "stateczek"  został sprzedany i od tego czasu pływa w Mikołajkach (Mazury), najpierw jako "Mikołajki ex Wodnik", obecnie "Mikołajki".



Po gruntownym remoncie to komfortowy statek pasażerski posiadający eleganckie i przestronne ogrzewane wnętrze. Pod pokładem znajduje się  restauracja dla 150 osób, zaś bar wyposażony jest w alkohole świata i zimne przekąski. Statek cieszy się dużą popularnością jako miejsce organizowania, bankietów czy uroczystości weselnych.

(Fot. numer 2 ze strony, KLIK)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz