Fragmenty mojego świata...

Fragmenty mojego świata...
stat4u

UWAGA

Źródła fotografii ; archiwum rodzinne, zdjęcia własne oraz zdjęcia użyczone mi przez znajomych; Annę, Kurta Mazura, współtowarzyszy moich eskapad : gorzowskiego fotoreportera Bogusława Sacharczuka (bs) , Mariusza oraz brata Toma; wszystkie publikuję na blogu za ich wiedzą i zgodą i zawsze są przeze mnie podpisane! Korzystam także ze zdjęć umieszczonych w Wikipedii i publikuję je z zachowaniem Licencji.

piątek, 2 stycznia 2015

Lee Ritenour i jego wspaniały koktajl jazzowy


W ramach Jazz Celebrations w gorzowskiej Filharmonii odbył się wczoraj wieczorem, jedyny w Polsce koncert fenomenalnego gitarzysty Lee Ritenour! Amerykanin, urodzony w 1952 roku w Los Angeles jest niewątpliwie kolejną gwiazdą muzyki jazz, która zaszczyciła Nas swoją obecnością. Towarzyszyli mu, Tom Kennedy, Dave Gursin, Sony Emory

Znany także jako Captain Fingers, gra od 16 roku życia. Wydał 40 albumów. 19 razy był nominowany do nagrody "Grammy". Zdobył jedną, w 1986 za album "Harleqiun".

                                        (Fot. z koncertu)

Tworzy muzykę, która łatwo wpada w ucho. Mimo, że nijako wtapia się w dźwięk innych towarzyszących mu instrumentów, to poprzez fakt, że posiada niezwykle interesującą technikę, brzmienie jego gitary jest momentalnie rozpoznawalne. Bawi się dźwiękami, miesza je w sposób perfekcyjny, niezwykle przystępnie godzi fusion z ortodoksyjnym, a czasem i frywolnym jazzem ...

Posłuchajcie...


53 komentarze:

  1. Zasadniczo za jazzem nie przepadam jednak gitarowe brzmienie bardzo lubię.

    OdpowiedzUsuń
  2. Niekwestionowana Gwiazda! Świetna fota!

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy22 maja, 2012

    Z tego co napisałaś wynika, że to prawdziwa gwiazda! A muzyka...nie leży w moich klimatach aczkolwiek gitarka niezła:))
    Pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  4. W zależności od nastroju,lubię czasami posłuchać tego rodzaju muzyki:))))Ale jeżeli chodzi o temat jestem kompletnym laikiem.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  5. Anonimowy22 maja, 2012

    Ładny post. Jazz jest mi obcym gatunkiem jednak miło dowiedziec się czegoś nowego z innej beczki muzycznej. Nieczęsto chyba gwiazdy jazzu można posłuchać i zobaczyć na żywo?

    OdpowiedzUsuń
  6. Proszę, proszę kolejna gwiazda. Gorzów - jak sądzę - to raj dla wielbicieli tego typu muzyki.Pozdrowienia cieplutkie:))

    OdpowiedzUsuń
  7. Anonimowy22 maja, 2012

    A ja Jazz kojarzę z kameralną salą w dodatku zadymioną ;) Coś na kształt lat 40 tych ubiegłego wieku. Na tym moja wiedza o jazzie się kończy;)))
    Post bardzo ciekawy a muzyka ...inna ale może rozbujać:)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Gorzów mocno jazz'em stoi! Nie da się nie szanować Bogusia Dziekańskiego. Pozdrawiam!
    Ps.
    Byłem u was na koncercie Richarda Bony. Rewelacja!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jestem Dziekański, zbieżność imion:D
      Byłem prawie na wszystkich koncertach organizowanych przez Jazz Club i można powiedzieć, ze przed "nimi" fanem jazzu nie byłem, ale ...dwa koncerty Richarda Bona i Ludovico Einaudi wywarły na mnie takie wrażenie ( a szczególnie tego drugiego) że ciary mi przechodziły przez plecy. Po koncercie L. Einaudi przez parę godzin nie mogłem dojść do siebie. Chwała organizatorom a w szczególności Bogusławowi Dziekańskiemu!

      Usuń
    2. Ciary na plerach miałem na i po Bonie -;)

      Usuń
  9. Anonimowy22 maja, 2012

    Jazz to takie cudne pomieszanie z poplątaniem. Lubię czasami...Muzy Lee Ritenour jednak nie znałam i nie słyszałam. Poszukam więcej w necie ale te rytmy z Twego posta jak najbardziej mi pasują -:))

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie byłam. Nie dlatego, że jazz mi nie leży ale dlatego, że bilety były dla mnie za drogie. 100 i 80 zł za koncert to dla mnie stanowczo za dużo...

    OdpowiedzUsuń
  11. Stańko powiedział, że "Jazz rodzi się z bólu. Ból jest piękny. W życiu są dwie strony – strona jasności i strona ciemności. My jesteśmy raczej po tej drugiej stronie. Bolesnej. Cierpienie jest dla mnie największą inspiracją. " i uważam jak on. Jazz to muzyka cierpiącej duszy - czasem ją słucham. Akurat nie Lee ale np,. Davisa i właśnie Stańko. Świetnie, że macie możliwość słuchania jazz na żywo. To moje marzenie ale dotąd niespełnione. Pozdrawiam i dziękuję MEG!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stańko to wyśmienity trębacz ale mam wrażenie, że wygrane plebiscyty spuściły z niego sporo energii i kreatywności a szkoda...

      Usuń
    2. Nie uważam. Dla mnie jest super

      Usuń
    3. O gustach nie dyskutuję;P W jednym się zgadzam bez Milesa Davisa nie byłoby muzyki. Pozdr.

      Usuń
  12. Gdzieś się zapodziałam ostatnio. Teraz dopiero odrabiam zaległości. Nie jestem fanką jazzu, chociaż... czasem...
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Anonimowy22 maja, 2012

    Fajne jak na jazz rytmy -:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Jazzu nie rozumiem, ale myślę, że kiedyś go jednak zrozumiem ponieważ czasem lubię go posluchać...

    OdpowiedzUsuń
  15. Anonimowy22 maja, 2012

    Absolutny fenomen!Świetna fota! Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  16. Anonimowy22 maja, 2012

    Coraz więcej jezzowych gwiazd w Gorzowie!

    OdpowiedzUsuń
  17. Anonimowy22 maja, 2012

    Nie przepadam za tym gatunkiem muzycznym ale skoro wystąpiła Gwiazda to z szacunku posłuchałam i nadal nie przepadam;))
    Pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  18. Anonimowy22 maja, 2012

    Nie słucham jazzu, ale jeśli polecasz na pewno posłucham więcej. Ten utwór nawet mi przypadł do gustu. Pozdrawiam -:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Anonimowy22 maja, 2012

    Meg, przyznaję szczerze, że nie orientuję się w Jazz'ie i gwiazdach Jazz'u ale przeczytałam Twoje wszystkie posty pod kategorią Jazz. Nie umiem powiedzieć ostatecznie czy mi się podoba czy nie.Muszę ją najpierw "przetrawić". Dobrego dnia:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...niewiele na razie tych postów, ale z pewnością będzie więcej:)

      Usuń
  20. Pyszny koktajl -:)) Takie granie jazzowe jest do przyjęcia, oczywiście przeze mnie, totalną dyletantkę -:))
    Naprawdę świetnie gra! Pozdrawiam -:))

    OdpowiedzUsuń
  21. Anonimowy22 maja, 2012

    Nie powiem żebym padła z wrażenia aczkolwiek nieźle się słucha. Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  22. Jazz jako tako mi podchodzi. Nie każdej jego domiany da się słuchać ale brzmienie gitary Lee jak najbardziej mi się podoba. Super fotka Meg! Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przepraszam za literówkę, miało być Odmiany a nie "domiany";))

      Usuń
  23. Jazz to trudna muzyka.
    Lubię jazz tradycyjny,który jest łatwiejszy i szybciej" wpada w ucho".Lubię utwory z Bix i Henryk itp
    Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
  24. Posłuchałam sobie na YouTube, dobre, choć niezupełnie moje, może dlatego nie znałam.Ale warto wiedzieć;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Zawsze zachęcam do słuchania muzyki i dobierania odpowiedniego rodzaju muzyki do nastoju, który nas opanował w danej chwili. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  26. Balbina z Ełku22 maja, 2012

    Z prezentowanych gwiazd występujacych w Twoim mieście przypadł mi do serca i uszka Omar Sosa. Ten gra zbyt ostro jak dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...i mi też Omar Sosa najbardziej przypadł:)

      Usuń
    2. Balbina z Ełku23 maja, 2012

      To mamy taki sam gust-:)Zasłuchuję się w jego muzyce od wczoraj. Koi!

      Usuń
  27. Mnie słoń nadepnął na ucho, ale dobrą muzykę zawsze lubię posłuchać :)

    PS. Dziękuję za wyróżnienie.

    OdpowiedzUsuń
  28. :))) dzięki za informacje :) Nie słyszałam o nim, a jazz lubie. Muszę go poszukać :))

    OdpowiedzUsuń
  29. Dzień dobry Małgosiu:)
    Kocham jazz i nie mogę z niego wyrosnąć...:)) A moje klimaty, to Miles Davis, Leszek Możdżer, Jan Garbarek, a nade wszystko... uwielbiam cudownie improwizujące skrzypki Nigela Kennedy'ego :))
    Byłam na jego koncercie na żywo w naszej filharmonii i nigdy nie zapomnę tego fantastycznego spotkania z muzyką klezmerską z elementami jazzu. To prawdziwy wirtuoz skrzypiec, zresztą uczeń samego Yehudi Menuhina...

    Dla Ciebie mam urzekający utwór - Kazimierz - w jego wykonaniu:

    http://www.youtube.com/watch?v=LnHeOob5IW8&feature=related

    Dziękuję za tę muzykę i serdecznie pozdrawiam.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... i jeszcze...

      "Eden " wyk. Nigel Kennedy & Kroke Band

      http://www.youtube.com/watch?v=JjyjxZ1_N20

      :)

      Usuń
    2. Kennedy wymiata swoimi skrzypacami. Dał czadu na Woodctocku bodajże dwa lata temu. Power!

      Usuń
    3. ...nie tylko można było posłuchać go na Przystanku Woodstock, ale także w ...Gorzowie:) Niestety nie byłam, ale według recenzji dał świetny show!

      Usuń
  30. Anonimowy22 maja, 2012

    Love ...Jazz!

    OdpowiedzUsuń
  31. Bardzo lubię jazz, odpręża i przenosi w inny świat. Dzięki za muzykę, pozdrawiam Meg :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Я люблю джаз. Большинство российский артыстов джазовый живет и создает в Состояниях. Если ты любишь джаз также российский я предложу тебе замечательного вокалиста.
    Анна Бутурлина

    http://imusic.am/album/anna+buturlina/black+coffee#album/

    OdpowiedzUsuń
  33. Anonimowy23 maja, 2012

    Brawa dla Bogusia Dziekańskiego!


    Pozdrówka Meg!

    OdpowiedzUsuń
  34. Nie jestem wielką fanką jazzu, ale nie unikam poznawania nowych "nutek" ;) na pewno przesłucham co-nieco :)

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Wolę spokojniejszy jazz taki bluesowy , do podusi;)

    OdpowiedzUsuń
  36. Jak coś ciekawego to na południu albo w Warszawie ...

    OdpowiedzUsuń
  37. Anonimowy25 maja, 2012

    świetnie gra!

    OdpowiedzUsuń